Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Reklama-łatwa,szybka forsa?
dodano 26.05.2008
Czym jest obecnie reklama? Być może to rodzaj sztuki,a może po prostu łatwy i szybki sposób zarabiania niemałych pieniędzy
Ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad tym czym jest reklama,jeśli chodzi o jej powiązanie z aktorami. Takie przemyślenia naszły mnie po obejrzeniu pewnych programów, gdzie goszczono aktorów,a także gdy włączam telewizję i widzę jak każda reklama ma jakąś ''swoją gwiazdę".
Jeśli chodzi o pierwszy z tych programów to rewelacji nie ma. Poniekąd nie dziwie się Rafałowi Mroczkowi,iż wystąpi w reklamie,która ma się ukazać niebawem,ma być to reklama banku. Jakiego?Tego nie zdradził. Napisałam,że nie dziwię się temu,gdyż pomimo popularności jaką bracie Mroczkowie osiągnęli przez serial M jak miłość nie widać większego zainteresowania ich osobami. Być może wystarcza im granie w jednym z wielu polskich seriali,może to ich ambicje,a może po prostu brak jest propozycji. Tu na przeciw jednemu z braci wyszedł pewien bank, który potrzebował twarzy do reklamy. W końcu to dodatkowe pieniądze dla aktora,a dla banku większa popularność. Jednak czy to zaspokojenie jakiejkolwiek ambicji aktorskiej?Myślę,że nie,dla mnie to po prostu brak pracy i chęć wypełnienia sobie czasu. Oczywiście całkiem niezłe zajęcie, nienudząc sie w całkiem krótkim czasie można zarobić niezłe pieniądze.
Aktorką której jest mi po prostu żal i to wcale nie w takim pozytywniejszym znaczeniu tego słowa jest Joanna Kurowska. Nie wiem,co pani Kurowska miała na myśli mówiąc słowa które były dla mnie bardziej powalające niż butelka dobrego wina. Jednak kiedy usłyszałam,że chciałabym jakąś ambitną rolę,a za chwilę mówi o tym,że chciałaby zagrać w reklamie to dla mnie jest tu coś nie halo. Aktorka w moim mniemaniu zaprzecza sama sobie. Oczywiście reklama może być czymś innym,pewnego rodzaju wyzwaniem ale to żadna ambicja. Joanna Kurowska grała role raczej mało znaczące i nie zbyt wielkie np. w serialu Graczykowie,może nie ma się co dziwić,że reklama to dla niej tak dużo,że uznaje ją za ambitną rolę.
Dookoła roi się od reklam,w których grają aktorzy. Poniekąd są z tego same korzyści. Reklamowany ''produkt'' ma większą popularność,gdyż widzowie chętniej zwracają choćby uwagę na reklamę i bardziej ich przekonuje do siebie,bo przecież fajnie jest kupić np. lody które je sama Maryla Rodowicz. No a drugi pozytywny aspekt to korzyści płynące z tego dla aktora.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW