Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Upadek-Upadek Gadu-Gadu
dodano 26.05.2009
„Nie patrzyłem na zegarek, ale było może kilka minut po 17-tej. Śledziłem wskaźniki zużycia energii w naszej elektrowni i nagle –dosłownie w ciągu kilkunastu minut zużycie spadło o prawie 20%! …przepraszam, o 20 punktów procentowych.”
Zaćmienie słońca
19 stycznia 1945 roku upadło Generalne Gubernatorstwo (GG). 21 maja 2009 upadło Gadu-Gadu (GG). To co spotkało Rzym, ZSRR, IV RP, nie ominęło również GG. Dla tych którzy 30 lat temu wykopali w ziemi dół, weszli do niego, po czym sami się w nim zakopali jest to najpopularniejszy komunikator internetowy w Polsce. I choć często pod adresem produktu GG Network padają ostre słowa krytyki to wśród użytkowników Internetu zwycięża tradycja oraz przywiązanie. Grecy mieli do przekazywania wiadomości Maratończyka –my waleczni Polacy mamy swoje Gie-Gie.
Każda awaria ma jednak to do siebie, że sprzyja kolejnym odgłosom niezadowolenia. Dlatego oprócz tysięcy komentarzy na forach o GG, które powstawały jak grzyby po deszczu, aby użytkownicy mieli gdzie przelewać swoje smutki i żale, oprócz komentarzy typu: „O Boże, o Boże! Bez gg to ja nie mam po co żyć… ;(„ pojawiały się również komentarze: „GG padło i oby już nie powstało!”.
Tak ciężkie chwile dla całego narodu sprzyjają powstawaniu nowych pieśni, przyjacielskich więzi (tym razem takich w realu, bo w końcu tych prawdziwych poznaje się w biedzie), a nawet łańcuszków: „ZMARŁ MACIEJ PILARCZYK ZAŁOŻYCIEL GADU-GADU W ZWIĄZKU Z JEGO ŚMIERCIĄ PRZEŚLIJ TO 10 OSOBOM Z LISTY A OTRZYMASZ CZARNE SŁONECZKO CO OZNACZA (ŻAL-ŻAŁOBA) NATOMIAST JEŚLI NIE PRZEŚLESZ TEJ SMUTNEJ WIADOMOŚCI TWOJE KONTO NA GG ZOSTANIE ZABLOKOWANE NA TYDZIEŃ CZASU PS.TO PRAWDA”. Który to już raz umiera ten Maciej Pilarczyk?
Ulica prawdę Ci powie…
Jak przyznaje rzecznik prasowy GG Network –Jarosław Rybus, przyczyny niedyspozycji serwerów -co stanowiło bezpośrednią przyczynę niemożności „podpięcia” się do komunikatora, nie są jeszcze znane. To czego nie wiedzą wszyscy informatycy i programiści z GG Network, wie za to społeczeństwo. Powstało już mnóstwo teorii spiskowych. Dosłownie co chwilę powstają coraz to nowsze i ciekawsze powody awarii systemu. A to że w serwer uderzył piorun, a to że było za dużo użytkowników i postanowiono pozbyć się zbędnego balastu, a to, że miał zostać wprowadzony nowy status ze smutnym słoneczkiem, dla wszystkich tych którzy chcą się podzielić swoim nieszczęściem w miłości z całym światem, a to, że najlepsza na świecie jest miłość w klozecie. Różne, naprawdę różne są głosy „ulicy”. Prawdopodobnie lada dzień media podadzą tragiczny bilans ofiar, czyli osób dla których życie bez GG, to życie bez kolorów i jedynego słoneczka jakie widzą podczas całego dnia.
A jak na naszą tragedię narodową zareagowali przedstawiciele innych państw? Nie popłynęły listy z wyrazami współczucia i chęcią pomocy humanitarnej (chociaż może i pisali do nas na gg i dlatego o tym nie wiemy…). Cały świat może się jedynie śmiać z drewnianej Polski, gdyż użytkownikom Skype’a czy MSN Messenger takie problemy się nie zdarzają, a o GG wiedzą tyle, co Zbigniew Wodecki i Beata Tyszkiewicz razem wzięci o tańcu.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW