Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Polityczny kamuflaż
dodano 21.07.2008
Kilka słów o sztuce bezpiecznego pozerstwa, które uniemożliwia narażenie się innym.
I znowu przykro, i znowu żal. Ludzie, od których coś zależy, ludzie, którym nie na darmo poleca się piastowanie wysokiego stanowiska, ludzie, którzy mogą decydować – to ludzie bez polotu i odwagi. Bywa, że osiągając swój cel, stają się bierni wobec spraw, którymi właśnie powinni się zająć. Tak jakby wraz z nowym stanowiskiem kamienieli z chwili na chwilę, by wyzbyć się wrogów i nie nabawić nowych, by uciec od odpowiedzialności, by nie robić przede wszystkim sobie problemów. Przekształca się to w pewnego rodzaju sztukę kamuflażu. Działania o małej szkodliwości, ewentualnie dotyczącej niewielkiej ilości osób, które mogłyby się sprzeciwić, inercja, konserwatyzm. Jak zauważyłam, wielu poszło tą leniwą i prostą drogą. Śmiało właśnie takich pasywnych liderów można obarczyć trudnymi problemami, na których rozwiązania czekamy kilka miesięcy (jeśli w ogóle się takowych doczekamy). Opieszałość i zachowawczość – też jednak wymagają silnej psychiki (np. bycia odpornym na poważne problemy), elastyczności (dostosowania do większości z którą trzeba się pojednać), zatwardziałości, świadomej bezczynności i rozwiniętego bakcyla człowieka XXI wieku – który chamsko rozpycha się łokciami dbając jedynie o swój interes. Znowu szkoda….
P.S. Powyższy tekst nie ma wskazywać na moje ukierunkowanie polityczne. Nie jestem przeciwko LPR ani PO
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW