Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
W poszukiwaniu wymarzonego samochodu
dodano 25.10.2009
Zakup nowego samochodu to trudne zadanie, a wiedzą o tym wszyscy, którzy musieli kiedyś przez nie przejść.
Kilka tygodni temu znalazłem artykuł: „Buszujący w promocjach”. Nie ukrywam, że okazał się pomocny, choć informacje w nim zawarte w pewnym stopniu się już zdezaktualizowały.
Stać mnie było na samochód do 60 tysięcy złotych. Interesowało mnie auto zwinne do ruchu miejskiego, ale równocześnie wygodne do podróżowania poza miastem. Zależało mi także na ładnym wyglądzie – samochód powinien się dobrze prezentować. Chciałem więc, mieć wszystko w jednym. W końcu płacąc 60 tysięcy, mogę wymagać.
Fiat Bravo
Poszukiwania zacząłem od Fiata. Przyznam, że od początku produkcji Bravo jestem zauroczony designem tego samochodu. Bravo nawiązuje do sportowych emocji i czyni to bardzo subtelnie. Wszak nie bez przesady określa się Włochów mianem mistrzów wzornictwa.
Kiedy wszedłem na stronę internetową Fiata, okazało się, że trafiłem akurat na wyprzedaż rocznika 2009, która rozpoczęła się już w październiku. Według informacji, którą podaje producent , można w niej zaoszczędzić nawet do 20 tysięcy złotych.
Sprawdziłem pośpiesznie interesujący mnie model. Za Bravo o pojemności 1,4 T-Jet Dynamic musiałbym zapłacić 58 990 PLN. Cena po uwzględnieniu upustu wynosi 52 900 PLN. Cena moim zdaniem dobra, zważywszy, że jest to model idealnie wpasowujący się w moje oczekiwania.
Włoska linia naprawdę robi wrażenie. Styliści Bravo czerpali z bogatej tradycji włoskiego wzornictwa. Podczas szukania w Internecie informacji o tym modelu, znalazłem ciekawą wypowiedź jednego z internautów: „Nowy kompaktowy Fiat to sex na kołach. Bravo jest odważny, zuchwały, namiętny i fascynujący. Aż chcę się go mieć ”.
Zachęcił mnie także ten artykuł, w którym autorzy porównują VW Golfa, Peugeota 308, Renault Megane i Skodę Octavię -
Polacy kupują oczami
Bravo wypadło w tym zestawieniu bardzo dobrze – najwyższe oceny za wygląd i styl, jakość wykończenia i solidność wykonania oraz ergonomię. Do tego modelu przekonuje również 3 letnia gwarancja producenta bez limitu kilometrów.
Opel Astra
Kolejnym samochodem, który wzbudził moje zainteresowanie, jest Opel Astra III.
Brałem pod uwagę również nową wersję Opla Astry, jednak ta wersja nie jest jeszcze dostępna, brak również informacji na temat upustów. Natomiast Astra III jest objęta rabatem – sięgają one 11 500 PLN.
I tak - za 5-drzwiową Astrę z silnikiem 1,6, 85 KW/115 KM 5MT w wersji Enjoy zapłaciłbym 65 840 PLN. Auto z silnikiem benzynowym. Cena również wydała mi się nie najgorsza, zważywszy na klasę auta i solidną, niemiecką produkcję.
Przyjrzałem się więc bliżej tym samochodom i stwierdziłem, że w nowej Astrze najbardziej podobają mi się takie elementy jak wydajny silnik, osłona wlotu powietrza i światła czy nowe, robiące niezłe wrażenie zderzaki. W wersji Astra GTC ciekawie prezentuje się także panoramiczna szyba, dzięki której wnętrze jest jeszcze bardziej doświetlone.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW