Intro jak na singiel przystało
W języku polskim singiel został przypisany do rodzaju męskiego. Zarówno medycyna jak i psychologia zna single rodzaju żeńskiego. Niemniej jednak, trzymając się reguł języka RP będziemy stosować rodzaj męski równouprawniając doń single żeńskiego rodzaju. Niniejsze opracowanie powstało z pomocą merytoryczną osoby deklarującej się singlem dolnośląskim.


Singiel znaczy jeden
Tłumacze przysięgli języka niemieckiego oraz szereg osób stykających się z naszymi zachodnimi sąsiadami na płaszczyźnie komunikacji innej niż miejska od razu wykryją ten paradoks. Dla nas singiel znaczy jeden (jedna), dla Niemców jeden to każdy. Wbrew daleko idącym wnioskom polskiej prawicy nie oznacza to, że dla Niemców singiel to każdy, ani że zdarza się każdemu. Co prawda, biorąc pod uwagę niemiecki rynek muzyczny, to singiel może się zdarzać każdemu (przykładem np. Andreas Vollenweider), natomiast nie każdy jest singlem (nawet w Niemczech).


Jak zostać singlem
Wbrew pozorom zostanie singlem wymaga nieco więcej wysiłku niż zostanie posłem na sejm czy prezydentem miasta wojewódzkiego, o stołecznym nie wspominając. Najczęstszymi akcesoriami przydatnymi przy zostawianiu singlem są:

- nadwrażliwość,
- nieśmiałość,
- koncentracja na pracy bądź innych obowiązkach ograniczających kontakty towarzyskie.

Istnieje cały zestaw innych instrumentów stosowanych przy zostawaniu singlem, natomiast już trzy powyższe świadczą o specjalnych kwalifikacjach charakteru. Ostatni z nich (koncentracja na pracy bądź innych obowiązkach) z góry wyklucza szansę zawodowych polityków na zostanie singlami - w historii świata żaden z nich nie był podatny na koncentrowanie się na czymkolwiek innym poza własnym siedzeniem.

Dodatkowym źródłem singli są nieudane związki. Nie chodzi tutaj o skądinąd świetną bazę pierogową na wrocławskim rynku, ile o związki międzyludzkie o charakterze towarzyskim. Ze związków takich wychodzi wiele singli, którzy zrażeni dotychczasowymi niepowodzeniami aplikują instrumentarium nadwrażliwości w kontaktach z innymi. Efektem jest dołączenie do singli, z których każdy (niem. jeden) z różnych powodów pohamowuje się przed ponownym wiązaniem z drugą osobą.