Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Sztuka elektronicznych instalacji – Portal do wirtualnego świata
dodano 11.01.2010
Zacieranie granic pomiędzy światem fizycznym i wyobrażonym jest jednym z najbardziej uniwersalnych wątków przeplatających się przez całe dzieje sztuki. Trwa spektakl, w trakcie którego widz zanurzony jest w świecie transcedentalnych doznań.
Sztuka elektronicznych instalacji – Portal do wirtualnego świata
Sztuka cyfrowych instalacji jest polem, na którym od lat a 60. ubiegłego stulecia urzeczywistniają się niezliczone formy wypowiedzi artystycznych. Niektóre z nich - tak jak praca Etienne de Cacy Solidays są reminiscencjami instalacji wideo, realizowany dziś w gigantycznej skali, mnożących ekrany, ze zsynchronizowanymi ze sobą symultanicznymi projekcji. Instalacje te nacelowanie są na tworzenie "quasi wirtualnego środowiska", które wywołuje stan immersji - zatracenia w odczuciu widza, granic pomiędzy światem wykreowanym i rzeczywistym.
Solidays to zsynchronizowane ze sobą laserowe, dwuwymiarowe obrazy rzutowane na ażurową konstrukcję trójwymiarowego sześcianu, utworzonego z półprzeźroczystych ekranów rozciągniętych na konstrukcji klatki. Projekcja sprawia wrażenie w pełni mobilnej abstrakcyjnej rzeźby, istniejącej wprawdzie w fizycznej przestrzeni, dla której jednak prawa fizyki nie są obowiązujące. To fascynujące fizyczne doświadczenie ferii laserowych obrazów zanurza widza w wirtualnym świecie.
Zacieranie granic pomiędzy światem fizycznym (zewnętrznym) i wyobrażonym (wewnętrznym światem człowieka) jest jednym z najbardziej uniwersalnych wątków przeplatających się przez dzieje całej sztuki, poczynając od najwcześniejszych znanych nam jej przejawów. Począwszy od malarstwa jaskiniowego, które może być rozważone jako element wczesnego środowisko immersyjnego, wciągającego uczestników rytuałów w świat ekstatycznych wizji szamana, poprzez średniowieczne kościoły, których architektura, polichromie, rzeźby i witraże pobudzały stany mistycznych uniesień, po współczesne nam cyfrowe instalacje zacierające granice między światem realnym i wirtualnym - odbywa się spektakl, w trakcie którego widz zanurzany jest w świecie transcedentalnych doznań.
Dotyczy to między innymi projektu Monumentalne z roku 2008, w którym wirtualna architektura miksowana jest z architekturą fasady realnej budowli pałacowej. Prowadzona jest tu na gigantyczna skalę eksploracja relacji jakie występować mogą pomiędzy przestrzenią fizyczną i wirtualnością oraz badane możliwości przekształcania jednej domeny w drugą.
Wyjście instalacji z wideo projekcją w przestrzeń publiczną i wykorzystanie monumentalnej architektury - jako ekranu do rzutowania świetlnych spektakli i zarazem jej elementu składowego - jest poszukiwaniem środowiska medialnego, tropieniem nowych przestrzeni fizycznych i mentalnych, właściwych dla cyfrowych instalacji, dla których cisza białych ścian galeryjnego getta, czy festiwalowy blichtr płaskiego ekranu są często nazbyt ciasno skrojoną szatą.
Niektóre z pośród tych realizacji – rozgrywających się w przestrzeniach publicznych (tak jak projekt Monumentalne) - wzbogacają istniejącą fizyczne architekturę elementami wirtualnej projekcji; inni starają się zawrzeć to co fizyczne w tym co wirtualne (tak jak projekt Solidays); a jeszcze inne jak projekt Geante, są nakierowane na łączenie obu tych przestrzeni.
Monumentalny w swej skali, generowany cyfrowo audio-wizualny spektakl Geante, rzutowany z potężnych projektorów ksenonowych na ekrany, którymi są elewacje wielokondygnacyjnych budynków współczesnego miasta, jest czymś więcej niż współczesnym dynamicznym freskiem, czy przeniesioną z grafiki 3D technologią nadawania tekstur, trójwymiarowym bryłom. To raczej nowe wcielenie trompe l'oeil, sztuki symulacji zacierającej granice między światem przedmiotowym i wyobrażonym.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW