Panowie wybierają swoje nuty bardziej spontanicznie niż kobiety, które starają się być wierne tym samym zapachom. Z braku sympatii do zakupów często do perfumerii panowie wybierają się z partnerkami lub korzystają z doradztwa jej obsługi. Następuje to zwłaszcza wtedy, gdy dochodzi do zmiany zapachu lub poszukiwania konkretnej woni.

Podsumowując tak bogaty wybór, z którego współcześni przedstawiciele płci męskiej mogą dobierać swoją wizytówkę w postaci zapachu można by rzec, że ile mężczyzn tyle woni. Korzystajcie więc panowie i wyrażajcie siebie.

Był nawet czas, że używać perfum mogła właśnie tylko płeć męska - aż do czasów I wojny światowej dominowały zapachy dla mężczyzn. Nawet pierwszymi nowoczesnymi perfumami przez dwanaście lat skrapiali się wyłącznie panowie. Dla pań był to ponoć zapach za bardzo odważny. Kanony savoire vivre'u w XIX wieku pozwalały damom jedynie na delikatne skrapianie wodą kwiatową chusteczek i rąbków sukien.