Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Politycy kontra...zasady inwestowania
dodano 22.03.2010
Minister Pracy w ostatnich miesiącach dokłada wszelkich starań, aby Polacy uwierzyli, że jednym słusznym rozwiązaniem jest system sprzed roku 1999. Czy coś się za tym kryje? I jak jest naprawdę?
"cytat za: Gazeta Wyborcza, Nie kryzys psuje OFE, tylko politycy, Marcin Bojanowski, 2010-02-03
Kryzys finansowy mocno poturbował fundusze emerytalne w całej Europie. Najwięcej w 2008 r. stracili przyszli emeryci w Estonii, bo aż 35 proc. Niewiele lepiej było w Bułgarii i na Węgrzech, gdzie fundusze straciły w ciągu roku po ponad 20 proc. Na tym tle polskie OFE wypadły dobrze. Straty spowodowane przez giełdową bessę sięgnęły 14 proc.
Słowacja i Węgry pozwoliły obywatelom na występowanie z funduszy i powrót do państwowego systemu pod pretekstem kryzysu finansowego i strat, jakie ponosiły wówczas fundusze emerytalne. Tymczasem w 2009 węgierskie fundusze dla swoich klientów zarobiły średnio 21,3 proc., a najlepsze (OTP, ING i Generali) nawet po 30 proc.
Mihai Bobocea, sekretarz generalny Rumuńskiego Stowarzyszenia Funduszy Emerytalnych: Wyniki funduszy emerytalnych mogłyby być jeszcze lepsze, gdyby nie decyzje polityków, którzy dla chwilowych korzyści budżetowych zaczęli psuć dopiero co zreformowane systemy emerytalne."
Wg wyroku Trybunału Konstytucyjnego sprzed 3 lat (7 luty 2006), emerytura z ZUS jest przywilejem, a nie prawem ubezpieczonego. Co oznacza, że ZUS może, ale nie musi przyznać nam w przyszłości emeryturę, zależnie od potrzeb nie ubezpieczonego, a rządu. Okazuje się zatem, że jedyne, czego na razie można być pewnym, to emerytury z prywatnego OFE, a nie państwowego ZUS. Od wydania tego wyroku różni politycy zaczęli łakomie spoglądać na nasze zabezpieczenie w OFE, aby móc nim rozporządzać tak dowolnie, jak dzięki TK mogą rozporządzać środkami w ZUS. Pierwszy z inicjatywą znacjonalizowania OFE wystąpił Andrzej Lepper, a potem...
"cytat za: Gazeta Wyborcza, Nie kryzys psuje OFE, tylko politycy, Marcin Bojanowski, 2010-02-03
Należy natychmiast umożliwić Polakom występowanie z OFE - mówiła dokładnie rok temu posłanka PiS Aleksandra Natalli-Świat. Skończyło się niczym, bo nie zgodził się na to rząd. - I całe szczęście, bo dzisiaj te osoby darłyby włosy z głowy, widząc, o ile więcej miałyby na koncie, gdyby pozostały w funduszu - mówi Bobocea. "
Do tej samej kategorii należy zaliczyć obecne koncepcje Ministerstwa Pracy. Reforma systemu emerytalnego została przeprowadzona po to, aby przerwać spiralę rosnącego ryzyka socjalnego, związanego z niewydolnym systemem umowy międzypokoleniowej. Ministerstwo postuluje przeniesienie z powrotem większości składki do ZUS tylko po to, aby załatać dziurę budżetową oraz aby w przyszłości mieć do dyspozycji większą część środków zabezpieczających emeryturę Polaków.
Tak na Węgrzech jak i w Polsce już w roku 2009 fundusze w znacznej mierze odrobiły straty z kryzysowego 2008- w ciągu jednego roku.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW