Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Kolejny akt przemocy wstrząsnął Rosją
dodano 06.04.2010
W czasie porannych godzin szczytu komunikacyjnego 29 marca dwie terrorystki – samobójczynie zdetonowały bomby na stacji metra Łubianka oraz Pałac Kultury. W wyniku wybuchów zginęło 39 osób a ponad 70 zostało rannych.
W roku 2009 doszło do dwóch kolejnych ataków o podobnym charakterze. 17 sierpnia w Nazraniu (stolica Inguszetii) zamachowiec – samobójca zdetonował ok. 500 kg trotylu. W wyniku eksplozji budynek, pod którym nastąpiła eksplozja, stanął w płomieniach. Spłonęły także zaparkowane tam samochody. Po wybuchu powstał krater o średnicy czterech metrów i głębokości 1,5-2 metrów, a w domach w promieniu 500 m powypadały okna. W wyniku zamachu zginęło 20 osób. Celem zamachu terrorystycznego było spowodowanie destabilizacji regionu i wywołanie paniki.
27 listopada tego samego roku doszło do katastrofy kolejowej w na drodze z Moskwy do Petersburga. Przyczyną katastrofy było podłożenie pod tory kolejowe 7 kg trotylu. O udział w tym ataku podejrzewany jest Paweł Kosołapow, były rosyjski żołnierz, który przyjął islam i przeszedł na stronę czeczeńskich ekstremistów. W wyniku zamachu zginęło 27 osób a 95 zostało rannych.
To tylko nieliczne przykłady zamachów terrorystycznych, do których na całym świecie dochodzi bardzo często. Coraz bardziej rygorystyczne kontrole czy to na lotniskach czy na stacjach metra oraz monitoring w miejscach publicznych jak na razie nie dają pełnego bezpieczeństwa. A oświadczenia typu: „Będziemy topić bandytów w kiblu" czy „To sprawa honoru. Terrorystów należy wydłubać nawet z dna kanalizacji” wypowiedziane przez premiera Rosji tylko dolewają oliwy do ognia.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW