Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Przyjazne państwo

dodano 20.05.2010
Przyjazne państwo

Niektórzy z nas prowadzą własne działalności gospodarcze, niestety w trakcie jej prowadzenia jesteśmy zaskakiwani w bardzo różny sposób. To co przytrafiło się mi, zapamiętam do końca życia i to nie jest żart.


Zajmuje się dorywczo handlem przez internet. Jest to bardzo niewielka działalność gospodarcza. Z założenia nie posiadam nic na stanie magazynowym. Produkty wystawione w sklepach internetowych kupuje dopiero wtedy gdy klient złoży zamówienie. Zdarzają się niestety sytuacje że produkt kończy się w hurtowni z którą współpracuje, a ja nic o tym nie wiem.

Wtedy trzeba poczekać na dany produkt lub anulować dane zamówienie ze względu na brak towaru. W celu uniknięcia problemów umieściłem w regulaminie sklepu oraz w mailu potwierdzającym zamówienie, informacje aby w przypadku wybrania opcji „zamówienie przedpłata” nie robić przelewu na moje konto bez konsultacji ze mną.

Niestety część klientów nie stosuje się do moich zaleceń i od razu po zrobieniu zamówienia robi wpłatę na mój rachunek bankowy. Z tego tytułu wychodzą czasami problemy, jednak te które tu opisuje poniżej nie przyśniłby mi się w najczarniejszych snach, i to nie jest żart.
Jeden klient złożył zamówienie 08.08.2009, a wpłaty dokonał 11.08.2009 oczywiście bez konsultacji ze mną. Wysokość wpłaty wraz z kosztami przesyłki wynosiła 33 zł. Niestety asortyment zamówiony przez niego wyczerpał się. Widząc wpłatę za towar którego nie mam zaproponowałem zamianę, na coś możliwie podobnego, klient się nie zgodził na takie rozwiązanie.

Około 24.09.09 złożył na mnie doniesienie o oszustwo, a mnie o tym fakcie nie poinformował. Ja klientowi pieniądze zwróciłem 15.10.2009, o czym od razu poinformowałem go mailowo.

On natomiast o fakcie zwrotu pieniędzy nie poinformował policji ani prokuratury w której wcześniej złożył doniesienie o przestępstwie.

Ja zupełnie nie zdawałem sobie sprawy że przeciwko mnie jest prowadzona jakakolwiek sprawa.
18.11.2009 czyli ponad miesiąc po zwrocie długu dzwoniła do mnie policja w celu wezwania mnie na przesłuchanie, nie informując czego dotyczy sprawa. Zażądałem wezwania na piśmie, które nigdy do mnie dotarło. Jak się później okazało wezwanie telefoniczne dotyczyło wyżej opisanej sprawy.

W konsekwencji tych faktów miały miejsce następujące zdarzenia.

Dnia 11.01.2010 roku prokurator podjął decyzje o przymusowym doprowadzeniu mnie na przesłuchanie.

W dniu 18.01.2010r. Około godziny 18.00 zostałem wyprowadzony przez trzech umundurowanych funkcjonariuszy policji pod zarzutem oszustwa par. 286 p-kt 1 KK co zostało odczytane przez w/w funkcjonariuszy a co mnie jako zwykłemu obywatelowi nic nie mówiło.

Pokazano mi nakaz zatrzymania, przeczytano moje prawa, żadne tłumaczenie z mojej strony nie przyniosło rezultatów, mimo że jestem osobą dotychczas niekaraną.

Niczego bliżej nie mogłem się dowiedzieć. Prawdopodobnie nie zostałem skuty w kajdanki tylko ze względu na fakt, iż miałem nogę w gipsie i poruszałem przy pomocy kul. Zszokowany całą sytuacją nie zdążyłem zabrać lekarstw, które musiałem brać w związku z nogą w gipsie, w konsekwencji ich nie zażyłem.

Papierowa procedura z zatrzymaniem trwała około godziny, po czym jeden z policjantów pojechał do domu, dwóch pozostałych zawiozło mnie do szpitala w celu przebadania mnie. Chodziło głównie o to aby stwierdzić czy lekarstwa których nie wziąłem mogą mieć negatywne skutki dla mojego zdrowia. Lekarz wydał dyspozycje że moge być zatrzymany ale następnego dnia muszę być wypuszczony do godziny 13.00. Po czym policjanci odwieźli mnie z powrotem i około 22.00 osadzili w areszcie policyjnym.

Następnego dnia 19.01.2010 około godziny 9.00 zostałem przetransportowany na inną komendę w celu odbycia przesłuchania.

Dopiero tam dowiedziałem się czego dotyczy sprawa, wydawało mi się że temu klientowi już pieniądze dawno zwróciłem, ale nie byłem tego pewny na 100%. Założyłem jednak że nie możliwe jest abym mógł mieć przesłuchanie w sprawie o 33 zł trzy miesiące po tym jak spłaciłem swojego wierzyciela. Odmówiłem oglądania akt sprawy (uznałem że nie ma to sensu gdyż myślałem że jestem winny), obiecałem że natychmiast po przyjściu do domu zwrócę całą kwotę, poinformowałem policje że klient nie zastosował się do regulaminu oraz informacji w mailu i z tego powodu wynikło całe zamieszanie.

Po powrocie do domu zobaczyłem że przelew zwrotny został wykonany 15.10.2009 r., zadzwoniłem od razu do policjantki prowadzącej sprawę i poinformowałem ją o tym fakcie.

Następnego dnia osobiście dostarczyłem kopie przelewu zwrotnego w celu uwiarygodnienia moich słów. Zażądałem oglądania akt sprawy, niestety policjantka się na to nie zgodziła, chociaż dzień wcześniej sama to proponowała, twierdząc że nie mam do tego prawa do momentu aż wszystkie czynności w sprawie nie zostaną dopełnione. Było to dla mnie o tyle istotne, gdyż od dnia zatrzymania mam równe siedem dni na napisanie zażalenia o bezpodstawne zatrzymanie. Zażalenie musiałem napisać bez oglądania akt mojej sprawy.

Prokurator prowadzący postępowanie, w telefonicznej rozmowie ze mną twierdził że policja powinna mi udostępnić akta sprawy

Obejrzeć akta sprawy udało mi się dopiero 04.02.2010. W aktach znalazły się informacja że specjalnie nie otwieram drzwi policjantom, prawdopodobnie uchylam się od spotkań z wymiarem sprawiedliwości, nie odbieram korespondencji z poczty.

Wszelkie działania policji w tej sprawie zaczęły się około 18.11.2009 czyli ponad miesiąc od dnia gdy uczciwie się z moim klientem rozliczyłem.

Policja w tym czasie nie próbowała się skontaktować z pokrzywdzonym, który d/f pokrzywdzonym już raczej nie był.

Policjantka na pytanie:

„ ..Dlaczego nie skontaktowała się w międzyczasie z pokrzywdzonym ? ...”

odpowiedziała trochę zdenerwowana

„ ... że to ona mnie przesłuchuje a nie ja ją ...”
   Przyjazne państwo - zobacz źródło wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: Krokodyl
avatar

O mnie
W serwisie od:
19.06.2007
Dodaj do znajomych

 
INNE OD Krokodyl
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje