Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Precz ze strefą nadgraniczną!
dodano 07.07.2010
Zaproponujmy zlikwidowanie strefy nadgranicznej w rejonach, gdzie już nie ma granicy!
Za komuny pewnie nikogo nie dziwiły niewielkie przydrożne tabliczki z napisem „Strefa nadgraniczna”* dumnie osadzone na słupach przy uroczo wijących się naszych drogach. Skoro stały, to pewnie musiały tam stać, jak sfinks przy piramidzie – miały zapewne jakąś ważną misję do wypełnienia i - być może - będą równie długo majaczyć w krajobrazie...
Wikipedia podaje: Strefa nadgraniczna - obszar gmin przyległych do granicy państwowej, a na odcinku morskim - do brzegu morskiego. W przypadku, gdy szerokość strefy nadgranicznej nie osiąga w ten sposób 15 km, włącza się do strefy również obszar gmin bezpośrednio sąsiadujących z gminami przyległymi do granicy państwowej (lub brzegu morskiego).
Ale w maju 2004 weszliśmy do wielkiej Unii Europejskiej. Oczywiście, nie wszyscy obywatele naszego kontynentu, zatem takie tabliczki może są dla cudzoziemców i to tych nieco gorszych, czyli spoza Unii? Jeśli tak, to powinny mieć tekst w innych językach - co najmniej w języku angielskim albo nawet i niemieckim oraz rosyjskim.
Komu mają służyć te tabliczki? Polakom, którzy mogą bezproblemowo przekraczać granice (oprócz wschodniej)? Obcokrajowcom, którzy nie znają naszego pięknego języka i nie wiedzą, co napisano na tych tabliczkach? A w jakim celu stoją te tabliczki wzdłuż całego polskiego wybrzeża? Odstraszają rodaków? Przed czym? A może informują Skandynawów, że idąc na północ wejdą do morza i mogą mieć trudności z dotarciem wpław do swych ojczyzn ? A może to informacja, aby skierowali swoje auta do baz promowych i przygotowali dokumenty do kontroli?
Ile kosztuje roczne utrzymanie (§4. Utrzymywanie tablic, o których mowa w §3, polega na ich ustawianiu w dobrze widocznych miejscach, wymianie w razie ich uszkodzenia lub zniszczenia oraz bieżącej konserwacji**) dziesiątek tabliczek postawionych w strefie nadgranicznej? A ile kosztuje debatowanie urzędników co pewien czas, kiedy to trzeba zmodernizować rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i coraz większej administracji? Dyskusje, zapisy, raporty, wydruki i przestrzeganie przepisów o strefie nadgranicznej – ile to kosztuje?
A może to ma być taki pomniczek na cześć poprzedniej epoki? Jak zakaz fotografowania dworców? Ale przecież ten zakaz już przestał obowiązywać…
Europa likwiduje granice z wartowniami i punktami kontrolnymi. Polska również skasowała większość z nich, ale strefa nadgraniczna... pozostała. Paradoks? Granicy praktycznie nie ma, ale jest strefa nadgraniczna?! To jakby z alfabetu wyrzucić literę Z, ale zostawić Ż lub Ź...
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW