Zielone pogrzeby mogą obejmować wszystkie czynności związane z ostatnią posługą, począwszy od wyboru trumny, urny, ubrania, kwiatów, aż po oferty przemysłu kamieniarskiego. Dziś mamy możliwość wyboru między tradycyjnymi towarami, a produktami powstałymi z procesów recyklingowych czy wytworzonych na bazie naturalnych surowców takich jak glina czy wiklina.  Powoli, ale sukcesywnie rozwija się przemysł biodegradowalnych ubrań czy trumien.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


Do niedawna, nie było opcji skorzystania z pogrzebów przyjaznych dla środowiska. W koncepcji zielonych pogrzebów, ciało zmarłego chowane jest bez balsamowania w biodegradowalnym ubraniu w otoczeniu przyrody. Wszystkie wykorzystywane trumny muszą być nietoksyczne, nielakierowane, pozbawione jakichkolwiek metalowych czy plastikowych ozdób. Tradycyjne nagrobki zastępowane zostają przez różnego kształtu kamienie, rośliny lub drzewa służące jako oznaczenie grobu.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


Na zachodzie istnieją już pierwsze zielone cmentarze, gdzie zmarli spoczywają w otoczeniu kwiatów i drzew. Nie ma na nich przytłaczających grobowców, marmurowych nagrobków, pomników i posągów, tam nikt nie afiszuje się wielkością, bogactwem czy wiarą. Czy nie przyjemniej odwiedzać i wspominać zmarłych wśród szumiących drzew w otoczeniu kwiatów i ptaków z dala od miejskiego zgiełku, połyskujących w słońcu, wyrwanych matce ziemi bloków marmuru na wystawach ludzkiej próżności.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


Czy rynek pogrzebowy ulegnie proekologicznym tendencjom ?


To nie jest pytanie do branży pogrzebowej w Polsce, to pytanie do nas, czy jesteśmy gotowi zmienić przyzwyczajenia i poszerzyć naszą ofertę dla środowiska?


 


 


 


 


 


 


 


Już od dawna, sortujemy śmieci, butelki, nie kupujemy niedegradowalnych towarów. Nastała pora na kolejny krok w przód w naszej eko-świadomości.