Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Nie zabijaj, ale...
dodano 30.03.2007
Jak być świadomym, współczesnym europejczykiem i jednocześnie zachować spokój chrześcijańskiego sumienia?
Często ludzie stając przed takim wyborem upadają i nie jest niczyja kwestia oceniać taki czyn z chrześcijańskiego czy moralnego punktu widzenia. Nie brak jest również przykładów ludzi szlachetnych, takich jak w ostatnio nagłaśnianej sprawie polki, która zdecydowała się na przerwanie chemioterapii, aby urodzić zdrowe dziecko. Udało się, choć jej los jest jeszcze niewiadomy. Wydaje się, że protest katolików przeciwko jakimkolwiek formom zagrożeń dla życia i innych wartości chrześcijańskich, ludzkich, powinien przybierać właśnie takie formy – czynu a nie wykrzyczanego słowa. Tylko czyny i przykłady szlachetnego postępowania są w stanie coś zmienić. Jeśli za jednym szlachetnym przykładem pójdzie kolejny i kolejny, wtedy zacznie się jakaś reakcja, bo każdy człowiek reaguje na miłość, na piękno, bo to jest w jego naturze. Wtedy może i w jego głowie zakiełkuje myśl, że jednak warto jest ponieść jakieś wyrzeczenie, jakąś ofiarę, bowiem czyn taki generuje niesamowitą energie, energię miłości i dobra, która jak epidemia zaraża kolejne osoby. Wtedy może zapanuje inna moda, już nie moda na swobodę i beztroskę, ale na dojrzałe życie w zgodzie nie z ta czy inna religią, ale w zgodzie z własnym sumieniem. Natomiast kłótnie i beznadziejne spory należy zostawić na boku, bowiem one przemijają tak szybko, ze nikt ich nie zapamięta.
Totalna, płynąca z miłości bliźniego tolerancja i dawanie szlachetnych przykładów - to są wyróżniki współczesnego katolika, który nie chce być postrzegany jak kołtun, ale jak człowiek inteligentny i tolerancyjny, posiadający ponadto duchową siłę, jakiej nie znają wszyscy „wyzwoleni”, którzy na co dzień chodzą z posępnymi minami po szarych ulicach wielkich miast.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW