Doktor John Allman, neurobiolog i paru innych naukowców postanowiło zbadać, skąd się bierze poczucie humoru. Jak się okazuje decyzja, czy uznajemy żart za śmieszny, czy nie zachodzi w naszych szarych komórkach. Śmiech, żarty i humor aktywizują cały mózg, bo sygnały pozwalające zrozumieć dowcip są bardzo szybko przekazywane między jego różnymi obszarami. Co prawda niewiele obszarów mózgu się uaktywnia, kiedy trzeba zrozumieć prosty żart w podprogowej komedii, ale dowcip bardziej złożony wymaga sporego zaangażowania mózgu.

Przy użyciu rezonansu magnetycznego, skanerów pozytronowej tomografii emisyjnej oraz psychologii (ankiet oraz statystyki) naukowcy odkrywają dokładnie, w jaki sposób obszary w mózgu odpowiedzialne za humor rozpoznają, co jest śmieszne, a co nie i dlaczego częste używanie tych obszarów usprawnia umysł.
Oczywiście stała dawka głupkowatych komedii nie umożliwi każdemu zostać członkiem Mensy, ale badania dowodzą, że śmiech reguluje pracę mózgu, pomaga w nauce, oraz pobudza kreatywność.

Naukowcy przyjmują, że humorem kieruje zasada absurdu. Dowcip zawiera np. absurdalną pointę przez co zbija nas na chwilę z tropu. Żeby zrozumieć dowcip, nasz mózg przeszukuje całą zgromadzoną wiedzę o języku, kulturze i społeczeństwie i następuje nagłe olśnienie. W mózgu przeskakuje przerzutka i cały dowcip widzimy w innym świetle. Cieszy nas zaskakująca logika i wtedy wybuchamy śmiechem. Wszystko trwa zaledwie ułamek sekundy. Neurobiolodzy przypuszczają, że za każdy z etapów odpowiada inny obszar naszego mózgu. Wykonując te etapy uczymy się i rozwijamy. "Każde zabawne wydarzenie nas rozwija, ponieważ mózg się ćwiczy i tworzy nowe połączenie" tłumaczy William Fry, emerytowany profesor psychiatrii na Stanford University School of Medicine.

Badając pacjentów z uszkodzeniami mózgu neurobiolodzy odkryli, że w ocenie tego, co jest śmieszne decyduje prawy przedni płat czołowy. Pacjenci z uszkodzonym obszarem mózgu nie rozumieli dowcipów, które wymagały pomyślenia nad nimi, ale nawet oni chwytali proste gagi. Stąd wniosek, że prawy przedni płat czołowy pracuje tylko przy tzw. dowcipach wyższego lotu. Naukowcy podczas innych badań odkryli także, że żarty uaktywniają inne rejony płatu przedniego pracujące podczas reakcji intuicyjnych, ale także kiedy doświadczamy emocji złożonych takich jak miłość, poczucie winy albo pożądanie. Zdaniem dr Allmana złożony humor może wyostrzyć intuicję, pomagając nam podejmować lepsze decyzje w kontaktach z innymi. Śmiech i żarty poprawiają także pamięć, a także rozbudzają kreatywne myślenie. Dr Alice Isen, by dowieść prawdziwości tego twierdzenia, podzieliła badanych na dwie grupy. Jedna grupa przed zadaniem, którym było przyczepienie świeczki do tablicy korkowej oraz zapalenie jej mając do dyspozycji garść pinezek oraz pudełko zapałek w czasie 10 minut, oglądała komedie, druga nie. Grupa, która nie oglądała komedii próbowała przczepić pinezkami świeczkę do tablicy, druga grupa za to powczepiała pinezki do tablicy, tworząc swoisty świecznik i wsadziła w nie świeczkę.