Dziewczyny potraktowały się już w związkach z nami jako równorzędne partnerki. Czas, abyśmy również my w związkach z nimi się jako równorzędnych partnerów potraktowali.

Mężczyźni wcale nie rządzą kobietami. To kobiety wyznaczyły mężczyzn na rolę swoich opiekunów i niewolników. Potwierdza to historia i kultura każdego społeczeństwa.

Czy chciałabyś nauczyć się czytać w męskim umyśle? Odgadywać jego potrzeby, zadziwiać go – wszystko po to byś stała się mu jeszcze bliższa?

Spokój jest trudniejszy w osiągnięciu, bo wymaga większego skupienia się na pozytywnych aspektach osiągniętego później efektu.

Czy zakaz pornografii ma sens? Czy poniża ona kogoś i ewentualnie kogo? Ja ocenić ją na tle szerszego kontekstu społecznego?

Czy te uczucia, uczucie, którym kiedyś darzyliśmy kogoś, powróci do nas i czy znowu zaczniemy żyć tak, by bez wyrzutów sumienia oglądać się za siebie? Czy to przypadkiem nie jest masochizm psychiczny?

Kto ma lepiej kobieta czy mężczyzna? Czy siła psychiczna jednej strony przekłada się na możliwości fizyczne drugiej? Co z „babą” na drodze, a co z tacierzyńskim? Adamie czy Ewo?

Założenie państwa kobiet na wzór Izraela, likwidacja mężczyzn lub zesłanie ich do kamieniołomów, uznanie płodu za gatunek pasożyta oraz oskarżanie fizyki o seksistowskie teorie – to nie science-fiction ani absurdalna komedia.

Każdy człowiek w swoim życiu poszukuje pewnego wzorca, punktu odniesienia, ideału lub osoby, z którą mógłby się utożsamiać.

Najpiękniejsze kobiety mają najmniejsze szanse zdobycia wartościowego mężczyzny.