Wiele tzw. szarych myszek z podziwem patrzy na piękne i seksowne kobiety , od których zarówno płeć żeńska jak i męska oczu swych oderwać nie może. Dziewoje te po cichu marzą , że któregoś dnia również będą tak wyglądać, toteż robią wiele by osiągnąć swój cel. Tak więc wiele z nich farbuję włosy na złocisty kolor (wszakże mężczyźni wolą blondynki), zrzuca zbędne kilogramy, a także wydaję ostatnie złotówki na wizyty u kosmetyczki oraz seksowne ciuchy. Niestraszne im też operacje plastyczne, dadzą się pokroić aby poczuć się pięknymi oraz by być w końcu pożądanymi. Jednak czy bycie obiektem westchnień wielu mężczyzn jest naprawdę takie różowe jak się niektórym jawi?
Panuję powszechne przekonanie, że ładne kobiety mają lepiej w życiu. Tak się składa, że często los rzuca im przez ich wygląd kłody pod nogi. Wiele piękności musi udowadniać, że nie są tylko głupiutkimi i pustymi lalkami Barbie. Wielu mężczyzn nie bierze na poważnie ich zdania na określone tematy, zaś je same traktuję tylko jako obiekt seksualny. Ciężko jest udowodnić im swoje walory intelektualne i pokazać swoją osobowość. Nie jest łatwo przeskoczyć stereotypu ładna= głupia.
Jeśli jakaś piękność osiągnie sukces to przeważnie za jej plecami będzie słychać głosy mówiące, że udało się jej to tylko dzięki ładnej buzi.

Klasycznym przykładem kobiety, która przez swoją urodę nie mogła pokazać osobowości oraz talentu aktorskiego była ikona seksu Marilyn Monroe. (Alfred Hitchcock : Nieszczęsna Marilyn Monroe! Seks miała wypisany na twarzy!). Seksapil Monroe był na pierwszym planie, mężczyźni oglądali filmy z jej udziałem tylko, żeby na nią popatrzeć, a jej warsztat aktorski nikogo nie interesował. Laurence Olivier zapytał kiedyś : Czy może być normalną kobietą, która wie, że 150 milionów mężczyzn na całym świecie chciałoby z nią iść do łóżka? Świadomość tego faktu sprawia, że czuję się bezradność, gdyż wie się, że cokolwiek by się nie zrobiło, nigdy nie będzie się docenionym za coś innego niż tylko wygląd.
Często zawistne kobiety, które niekoniecznie są uważane za piękne również szkodzą sex- bombom z zwykłej zazdrości. Traktują je jako potencjalne rywalki i czują się w obowiązku podstawić im nogę, co to aby im się za dobrze nie powodziło.