Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Narkotyki a sprawa polska
dodano 25.07.2008
- Reakcja na przyznanie się premiera Tuska do tego, że palił marihuanę, świetnie obrazuje poziom dotychczasowej dyskusji wokół narkotyków w Polsce - mówi Katarzyna Malinowska Semrpuch, dyrektor Global Drug Policy.
Zacznijmy rozmowę od modnego ostatnio pytania – jesteś za legalizacją narkotyków?
– Nie jestem ani za, ani przeciw. Natomiast jestem zdecydowanie za dekryminalizacją tzn. za tym, żeby posiadanie małej ilości narkotyków nie było karalne. Teraz ktoś, kto ma 19, 20 czy 21 lat i jego jedynym wykroczeniem jest posiadanie pół grama marihuany, trafia na „uniwersytet przestępstw”. Wychodzi z więzienia z mnóstwem kontaktów, pomysłów. W jaki sposób może się dzięki temu rozwijać społecznie?
Czy program którego jesteś aktualnie dyrektorem, czyli Program Światowej Polityki Narkotykowej, ma jakieś powiązanie z Programem Redukcji Szkód?
– Tak, w Open Society Institute jesteśmy siostrzanymi programami. Jednak Global Drug Policy to oddzielny program, który uzupełnia to, co robi ten drugi. Punktów wymiany igieł i strzykawek możemy mieć bowiem mnóstwo, ale jeśli 100 metrów dalej stoi policja i aresztuje ludzi, którzy z nich korzystają, to okazuje się, że podejście do problemu tylko od strony zdrowia publicznego przestaje się sprawdzać i nie ochroni społeczeństwa. Na Litwie punkty wymiany igieł i strzykawek oraz metadon ruszyły równolegle i na dużą skalę. Zabrakło ich jednak w więzieniach i wkrótce potem okazało się, że na 360 zakażeń wirusem HIV wykrytych w ciągu 4-5 miesięcy do 240 doszło w jednym zakładzie karnym. Skazani mieli w nim dostęp do narkotyków, ale do działań prewencyjnych już nie. To jasno pokazało, że działania na rzecz zdrowia publicznego, żeby były efektywne, muszą być sprzężone z egzekucją prawa. Dlatego warto zastanowić się, jak wesprzeć działania na płaszczyźnie public policy, aby służba zdrowia i wymiar sprawiedliwości nie pracowały przeciwko sobie, tylko współpracowały ze sobą.
A na czym konkretnie polega Program Światowej Polityki Narkotykowej?
– Program, który prowadzę, jest odpowiedzią na taką właśnie potrzebę – aby różne instytucje i osoby mogły zastanowić się nad tym, czy obecna polityka narkotykowa na świecie, ale też wewnątrz poszczególnych krajów jest racjonalna.
Jaki kraje mogą mogą brać udział w tym Programie?
– Nie ma ograniczeń. Finansujemy projekty wszędzie tam, gdzie ludzie chcą się zastanowić nad tym, jak funkcjonuje polityka narkotykowa w ich kraju. W tej chwili pomagamy organizacjom w Ameryce Północnej – w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, w Ameryce Łacińskiej – w Brazylii i Argentynie, Meksyku i na Karaibach, w Europie, w Azji. Czekamy na projekt, który zająłby się krajami z obszaru byłego ZSRR.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW