Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Czy Ty również jesteś czasami małą dziewczynką?
dodano 16.04.2010
Dlaczego czasami czujesz się dzieckiem, czy nastolatką, albo tak się zachowujesz, mimo, że jesteś całkiem dorosłą osobą? Czasami mówimy o kimś, że zachowuje się jak dziecko.
Czasami mówimy o kimś, że zachowuje się jak dziecko. Oznacza to, że ta osoba w swoim emocjonalnym rozwoju nieświadomie zatrzymała się na pozycji dziecka i z tej pozycji reaguje. Czyli będąc osobą dorosłą reaguje dokładnie tak, jak reagowała w dzieciństwie, w przypadku podobnych sytuacji. Np. sytuacji, które wyzwalały w niej podobne uczucia.
Proponuję, byś teraz zagłębiła się w siebie i odpowiedziała na pytanie: Czy w środku, w swojej duszy czujesz się dzieckiem, nastolatką, czy w pełni dorosłą osobą? Odpowiedz proszę teraz na to pytanie.
Ja przez długi okres czasu czułam się wewnętrznie dzieckiem, mimo, że miałam już 35 lat. Będąc osobą dorosłą, zamężną, posiadającą własne dzieci nadal wewnętrznie czułam się dzieckiem! W związku z tym, moje niektóre zachowania odpowiadały reakcjom zastraszonego dziecka, które nie chciało nikomu zrobić krzywdy, dokuczyć, zranić, ale nieustannie raniło siebie i wciąż poszukiwało poczucia bezpieczeństwa w zewnętrznym świecie.
To, że bardziej czujemy się dzieckiem lub nastolatkiem, a nie dorosłym wynika z faktu, że ciągle nosimy w sobie nie załatwione sprawy z przeszłości. Mogą być to nawet rany, które ciągle ropieją i nie mogą się zagoić. Może czujesz się nie dopieszczona ze strony któregoś z rodziców i dlatego sabotujesz wszelkie przejawy dorosłego zachowania? Może chciałaś otrzymać coś od rodzica jako dziecko i nigdy ta potrzeba nie została zaspokojona? Może rodzic był za bardzo wymagający i nie mogłaś się poczuć w pełni dzieckiem we właściwym czasie? Albo był za mało wymagający i nie pozwoliło to Ci wykształcić siły charakteru, stąd wolisz nadal pozostawać bezbronnym dzieckiem, którym się wszyscy opiekują? Te wszystkie elementy w rezultacie blokują Ciebie przed byciem prawdziwą sobą.
Niedojrzałość, a raczej niezaspokojenie potrzeb naszego Wewnętrznego Dziecka prowadzi nas do ciągłej tęsknoty za opieką rodzicielską i do szukania aprobaty u innych, bez której nie możemy podejmować ważnych decyzji przez większą część życia. Wiele dojrzałych kobiet i mężczyzn nadal posiada w swoim wnętrzu bezbronne dziecko, które przejmuje nad nimi kontrolę w istotnych sytuacjach życiowych. Nie mogą oni tym samym sami decydować o sobie. Prowadzą życie osób zależnych od sytuacji i od innych bardziej „ważnych” od nich autorytetów.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW