Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Domain hack czyli kreatywny sposób na domenę
dodano 08.09.2010
Nie możesz znaleźć atrakcyjnej, wolnej domeny? Zhakuj ją! Domain name hack to alternatywne podejście do tworzenia adresów internetowych, które zyskuje popularność w polskim internecie.
Statystyczny Polak prawdopodobnie nie potrafi wskazać na mapie Mikronezji czy egzotycznego Tuvalu. Jednak gdy zapytamy Kowalskiego czy zna takie adresy internetowe jak RMF.fm czy Religia.tv, zapewne będzie kojarzył je z reklam. Rozszerzenia .tv i .fm nie powstały z myślą o mediach, ale są domenami narodowymi, przypisanymi Tuvalu i Mikronezji. Zbieżność z powszechnie używanymi skrótami spowodowała, że chętnie wykorzystują je stacje telewizyjne i radiowe. Adres stworzony w ten sposób to właśnie domain hack.
Szatan posiadł internet
Wbrew swojej nazwie „hakowanie domen” nie ma nic wspólnego z cyberprzestępczością. Mianem domain hack (lub domain name hack) określa się nietypowe adresy internetowe. Nazwa wybrana przez abonenta zostaje zestawiona z literami tworzącymi końcówkę domeny w taki sposób, aby stanowiła jedną całość – słowo lub wyrażenie. Wśród popularnych witryn, działających pod zhakowanymi domenami, znajdziemy platformę blogową Blo.gs, należącą do Yahoo! oraz serwis Del.icio.us, umożliwiający gromadzenie zakładek do stron internetowych.
Obydwie witryny działają w sieci od 2005 roku, sam termin „domain hack” również jest w użyciu od niedawna. Jednak zjawisko, które się pod nim kryje zrodziło się długo przed pęknięciem bańki internetowej. Pierwszym znanym adresem, w którym rozszerzenie jest integralną częścią nazwy, jest domena Inter.net, zarejestrowana w 1992 r. Końcówka .net była wdzięcznym materiałem dla pierwszych „domenowych hakerów”. Wtedy powstawały takie adresy jak Pla.net, My.net, God.got.net czy Satan.got.net.
Od początku domain hacking był sposobem na zdobycie oryginalnego adresu internetowego, jednak większość z nich miała charakter żartu. Niewielka pula końcówek, jaką mieli do dyspozycji pierwsi hakerzy powodowała, że było to zjawisko marginalne. Rozkwit domain hackingu miał miejsce dopiero w ciągu ostatniej dekady. Wielu operatorów domen narodowych umożliwiło rejestrację obcokrajowcom, a domain hacking znalazł zastosowanie w poważnych projektach komercyjnych.
Prawie robi wielką różnicę
Znawcy tematu rozróżniają zwykły domain hack od tzw. „perfect domain name hack”. Różnica jest czysto estetyczna. Adres, w którym kropka oddziela dwa wyrazy to perfect domain name hack. Perfekcyjnymi domenami będą na przykład Love.me oraz polska domena Znam.to. Wspomniany serwis Blo.gs nie zasługuje na to miano, ponieważ kropka „ucina” dwie ostatnie litery słowa.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW