Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Remedium na media
dodano 21.11.2007
Nawoływanie do pozbawienia mediów publicznych abonamentu jest równie szkodliwe, jak niegdysiejszy pomysł PiS, aby je podzielić pomiędzy rządzących i opozycję.
Telewizja Polska jest spółką prawa handlowego. Ponieważ ustawodawca nałożył na nią obowiązek pełnienia misji publicznej, została ona wyposażona w obywatelskie źródło finansowania jakim jest abonament. Dla wielu kontestatorów dzisiejszego programowego kształtu TVP stanowi on podstawowy argument, aby Telewizja Publiczna zrzuciła szaty komercji. Zaprzestała emisji seriali i teleturniejów, zrezygnowała, bądź radykalnie ograniczyła emitowanie reklam. Uzyskane w ten sposób miejsce na antenie trzeba by wypełnić audycjami wypływającymi z szeroko pojętej misji: filmami dokumentalnymi, kinem i programami artystycznymi, społecznymi, edukacyjnymi.
Jakiż byłby efekt takiego zabiegu? Marna do tej pory ściągalność abonamentu sięgnęłaby dna. Typowe usprawiedliwienie osób nie płacących za radio i telewizję zamyka się w sekwencji słów: „nędza, nie ma co oglądać, za co ja mam płacić?”.
O ile szlachetny protest przeciw zawładnięciu TVP przez polityków, a zatem faktycznemu unicestwieniu publicznej funkcji tego medium, jest ze wszech miar godny poparcia, zgoła śmiesznym wydaje się także odwoływanie w tej kwestii do vox populi.
Powoływanie się na gusta ludu i szerokiego audytorium jest zwykłym zabiegiem populistycznym. Pracując nad przywróceniem publicznej funkcji TVP niewiele osiągniemy sięgając po argumenty w rodzaju – „odbierzmy politykom co nasze”. Jeżeli ktokolwiek chce oddać telewizję widzom to niech im zafunduje nieustający festiwal „Isaury” i „Big Brothera”. Tych, którzy jednakowoż oczekują od Telewizji Publicznej czegoś więcej i zapałają świętym oburzeniem, chciałbym ostudzić ripostą, iż społeczność widzów zarządzająca Telewizją musiałaby zapewne działać w sposób demokratyczny. W demokracji jak wiadomo rację ma większość...
„Publiczny” to tyle co służący społeczeństwu, powszechny, dostępny dla wszystkich. To nie oznacza, że schlebiający niskim gustom. Idea „publiczności” dość przejrzyście została ujęta w ustawie o radiofonii i telewizji z 1992 roku.
Zatem „Programy publicznej radiofonii i telewizji powinny:
- kierować się odpowiedzialnością za słowo,
- rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą,
- sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej,
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW