Jakże naiwne były krasnale, jak łatwo dały się omotać populistycznym hasłom Kapturka! Nie znały wszak kłamstwa ni podstępu – obca była im wszelka polityka. Po kąpieli zbudowały w salonie wielką urnę, uroczyście wrzuciły do niej swoje głosy i przyrządziły kolację. Gdy po kolacji urnę otwarto, Kapturek - który zdążył dyskretnie sprawdzić jej zawartość i niezbyt usatysfakcjonowany wynikiem trzech "za" do czterech "przeciw", dokonał odpowiedniej korekty – tryumfował. Głosowanie dało mu, czego oczekiwał – stosunkiem głosów sześć do jednego krasnale wybrały Kapturka swoim prezydentem ...

* * *
Czas płynie w bajkach inaczej – tu jeden dzień to jeden rok w świecie ludzi. Kapturek zabawił więc w gospodarstwie Krasnali długo, bo aż czterdzieści pięć dni. Trudno byłoby na kartach tej bajeczki opisać ze szczegółami, jak miały się z nim krasnale, dość jednak na tym, że:

Pierwszego dnia sprawowania urzędu, Kapturek zawłaszczył kuchnię. Od tej pory krasnale miały prawo do przebywania w niej wyłącznie w godzinach 9.00 – 9.30 oraz 19.30 – 20.00. Każdy krasnal przyłapany na ponadczasowym pobycie w kuchni szedł do aresztu. Krasnal przyłapany na szczególnie reakcyjnej działalności wywrotowej czyli niezaplanowanej konsumpcji, karany miał być śmiercią przez załaskotanie.
   

Drugiego dnia Kapturek spisał i ogłosił Ustawę Zasadniczą oraz Ustawę o Ochronie Republiki Krasnoludowej (RKL). Na mocy ustawy wtrącił do więzienia "jedynego" krasnala, głosującego przeciw jego rządom, pozostałych trzech wziął pod dyskretną obserwację – a to dosypując im do kaszy proszku wywołującego wymioty, a to chowając ich ulubione czapeczki ... Aresztowany krasnal skazany został na dożywocie, w przypływie jednak dobrego humoru, Kapturek po kilku dniach uwolnił go i wypędził do lasu, gdzie jako zafajdany krasnal reakcji miał spędzić co najmniej dwie trzecie wieczności.
   

Trzeciego dnia uchwalony został (czytaj : ogłoszony przez Kapturka) Plan Ośmiodniowy. Plan ów zakładał, iż dla wzbogacenia skarbu Republiki, przez najbliższych osiem dni każdy krasnal zrezygnuje z jedzenia, picia oraz snu i wykona dwa tysiące procent dziennej normy zbioru jagód i owoców leśnych. Krasnal, który przekroczy owe magiczne dwa tysiące procent ogłoszony zostanie Bohaterem Republiki i otrzyma zaszczytny tytuł Przodownika Pracy Pozytywnej, a także prawo do noszenia Orderu Wydechu czyli plastikowego, czerwonego guzika z zapasowego biustonosza Kapturka ...