Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
22 osobowa rodzina - jak sobie radzą... ?
dodano 25.02.2009
Rodzina państwa Grażyny i Wiesława Życzyńskich liczy 22 osoby, w tym 16 dzieci oraz rodziców pani Grażyny. Niedawno przebyli dwaj nowi członkowie, zięć i wnuk Daniel. Jest to najbardziej liczna rodzina w powiecie.
- Chciałabym iść do pracy, ale ciężko jest coś znaleźć, więc pomagam w domu, a nawet czasem zastępuję mamę – mówi ze śmiechem 20 letnia Adrianna i dodaje – lubię gotować i zajmować się małymi dziećmi, za to nie cierpię zmywać całych stert brudnych naczyń. Dzielę pokój z piątką rodzeństwa, przyzwyczaiłam się i nie przeszkadza mi to, wieczorem maluchy chodzą wcześnie spać, a ja wtedy mogę pooglądać telewizję i posłuchać muzyki, a kiedy naprawdę chcę być sama, zamykam się w pokoju Roberta i Adrianna – mówi Adrianna i dodaje. – Często słyszę z ust obcych ludzi „jak wy sobie radzicie”, albo „jak wy żyjecie, tyle osób w tych pięciu pomieszczeniach”, odpowiadamy – normalnie, tak jak żyją inni ludzie.
- Mamy w rodzinie problem ze znalezieniem pracy, ale to nie znaczy, że nie zarabiamy – włącza się do rozmowy pan Wiesław, ojciec rodziny – i dodaje – prowadzimy małą gospodarkę rolną, głównie ja z synem Adrianem zajmuję się tym, posiadamy 5 h ziemi, uprawiamy na niej ziemniaki i zboże, hodujemy dwa konie, które również wynajmujemy, wyrabiamy drewno w lesie, zbieramy runo leśno, a nawet prowadzimy sezonowy punkt skupu grzybów i punkt wymiany butli z gazem, teraz przed świętami sprzedawaliśmy choinki, jak się chce to można na wszystkim zarobić, trzeba tylko pomyśleć – mówi pan Wiesław.
- Muszę tu powiedzieć, że bardzo dużą pomoc otrzymaliśmy i nadal otrzymujemy od Urzędu Gminy w Jeżewie – mówi pani Grażyna i dodaje – np. budynek, w którym teraz mieszkamy, kiedyś był szkołą ale nadal należy właśnie do Urzędu Gminy i my go wynajmujemy na dobrych warunkach i jesteśmy zadowoleni z tego, co mamy. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej również bardzo nas wspiera, zwłaszcza żywnościowo i niejednokrotnie bywało tak, że panie z GOPS-u, same do mnie dzwoniły z wiadomością, że są paczki żywnościowe do odebrania, najczęściej z mąką, cukrem makaronem, płatkami kukurydzianymi, to bardzo przydatne artykuły spożywcze, bo u nas sporo jedzenia idzie, na przykład w ciągu jednego dnia zużywamy osiem bochenków chleba do tego 0,5 kg masła no i ze 2 kg cukru, dlatego nigdy nie robię pojedynczych zakupów, zawsze jadę do marketu i kupuję hurtowo – mówi pani Życzyńska.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW