Bądźmy jednak optymistami. Lis to Lis, pokazał już, na co go stać, a ramówka telewizyjnej dwójki, jakby nie patrzeć, zyskała na tym transferze wiele. Jako etatowy gwiazdor Lis może chyba zaryzykować i popchnąć program we właściwym kierunku, bardziej atrakcyjnym dla widza. Cieszy wyjście do ludzi (sonda uliczna i czy rozmowa z widzami w studiu), ale ta idea chyba nieco przysłoniła meritum. Konkludując nieco po piłkarsku, dajmy Lisowi nieco się zaaklimatyzować, bo na razie nie sprawia wrażenia, jakby grał u siebie.

Tomasz Lis na żywo
TVP2, poniedziałek 21.10
www.tomaszlisnazywo.pl