Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Malejąca populacja cywilizacji zachodniej
dodano 02.01.2007
Becikowe i inne ulgi mają zachęcić nas do rozmnażania. Kobieta i mężczyzna chcą mieć dzieci, i to jak najwięcej. Strategia, którą odziedziczyliśmy po przodkach każe przekazywać nam jak najwięcej genów.
Spróbuję jednak zabawić się w przepowiednię. Hipoteza pierwsza: rasa żółta opanowuje świat, gdyż jest lepiej dostosowana do życia w warunkach stresu. Jest to stwierdzenie mało prawdopodobne. Hipoteza druga: szykuje się nowa wojna, aby do niej doszło współczynnik inteligencji rządzących musi spaść poniżej stu, a najlepiej poniżej 92. Jednak walka ma tylko sens, gdy mężczyźni mogą sobie zagwarantować większą pulę genów. Chyba, że będziemy toczyć humanitarne, wirtualne wojny w celu zwiększenia zasobów np. ropy. Jak określić się w tej nowej rzeczywistości? Kiedy naprawdę zaczniemy się mnożyć, to naprawdę zaczniemy walczyć. Niestety, to co znajduje się w arsenałach wystarczyć może do całkowitego unicestwienia życia na Ziemi. Nadmierna reprodukcja, a tym samym produkcja przy ograniczonych zasobach naszej planety prowadzi do klęski ekologicznej, czyli zagłady w dłuższym czasie. Zegar przyrody wyznacza nam miejsce w historii. Jakie? Czy starczy nam inteligencji by żyć poza matrixem?
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW