Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Ateizm – problem psychologiczny człowieka
dodano 10.08.2009
Esej przedstawia obraz ateistów oraz ich śmieszne moim zdaniem zachowania.
W poniższym eseju przedstawię moje doświadczenia i wnioski związane z polemikami z ateistami. Prawdopodobnie katolicy, którzy będą czytać ten esej spotkają wiele zbieżności ze swoimi odczuciami w tej kwestii, bowiem jest to artykuł oparty na stosunkowo długim okresie zbierania „doświadczenia”. Zobaczmy więc jak ateistów postrzega zwykły katolik.
Na samym początku każdej rozmowy z ateistą rzuca się w oczy niesamowita pewność w ich wyznawane postulaty, dogmaty. Na pytanie „Dlaczego wierzysz w to, że świat jest tylko i wyłącznie materią?” odpowiedź jest co najmniej pusta i absurdalna „Bo to oczywiste!” W dużej większości postulaty głoszone przez ateistów są argumentowane na zasadzie podobnym jak w powyższym przykładzie „tak, bo tak”. Po dłuższej polemice możemy dojść w końcu do wniosku, że rozmowa z naszym oponentem jest niczym więcej jak rzucaniem grochem o ścianę. Być może ma to psychologiczny wymiar błędów logicznych tak często przezeń popełnianych. Bardzo wyraźnie działające na psychikę błędy logiczne :
• arbitralne wnioskowanie - charakteryzuje się przyjmowaniem przez jednostkę postawy arbitra, sędziego, który wie najlepiej, jak jest naprawdę. Nie liczy się z faktami i rzeczywistością. Odwołuje się do swojej racji i przekonania o własnej nieomylności.
Przykład: „Racjonalizm i ateizm to poglądy naukowe i najbardziej obiektywne. Przecież to oczywiste!”
• nadmierna generalizacja polega na przekonaniu, że pojedyncze zdarzenia będą się ciągle powtarzać w przyszłości. Jednostka formułuje ogólny wniosek na bazie jednego, wyizolowanego incydentu lub jednej cechy. Wniosek odnosi do szerokiej klasy sytuacji mających związek ze zdarzeniem lub nie.
Przykład: „Za pomocą tylko tego argumentu możemy uznać, ze teizm jest światopoglądem bezsensownym. ”
Myśląc o ateistach przypomina mi się historia z glonem, którą przytoczył Pan Jan Lewandowski w jednym ze swoich artykułów. Gdzieś na dnie jakiegoś jeziora żył glon, który dostał inteligencję równą ludzkiej i stwierdził, że całym światem jest woda i nie ma nic po za nią. Oczywiście takie myślenie to błąd logiczny fallacy of composition, pretensious i reductive fallacy. Czy nie ma tu analogii z ateizmem?
Co do szydzenia i kpienia z teistów ateiści są naprawdę specyficzna grupą. Gdy spojrzymy na kojonych naszych oponentów i skonfrontujemy ich z niewierzącymi jak ogół z łatwością zauważymy, że wszyscy używają tych samych argumentów oraz haseł służących wyłącznie do kpin.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW