Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Z opowiadań na starym fotelu [ Początek ]
dodano 22.02.2007
Początek moich opowiadań, małe wprowadzenie :)
Siedziała na parapecie swojego okna jak zawsze, gdy padał
deszcz. Nie wiedziała, dlaczego to robi, dlaczego zawsze, gdy pojawiały
się ślady kropel na szybach, rzucała wszystko i kierowała się
obserwować świat na zewnątrz
Dzisiaj był normalny, zwyczajny
dzień. Rano wychodząc do szkoły minęła w drzwiach ojca, ona powiedziała
cicho „cześć”, on chrząkną na przywitanie. W szkole siedziała sama w
ławce, a koleżanki nie chciały jej zauważać. W drodze do domu oddała
kanapkę dla psa, który patrzył się na nią swoimi smutnymi ślepkami
ukrytymi pod kawałkiem tektury. Już wtedy padał deszcz. Nie musiała się
śpieszyć, wiedziała, że w domu nie czekają na nią i nawet nie zauważą,
że wróci pięć godzin po skończonych lekcjach.
Czuła dreszcz
rozkoszy, gdy krople spływały po jej twarzy, wciągała zapach swoich
mokrych włosów i śmiała się z wody rozchlapywanej przez nią samą. Było
jej dobrze.
Gdy wróciła do domu, zastała tylko ciche pokoje i
zamknięte drzwi. Rodzice jak zawsze wrócą późno w nocy – pomyślała i z
kubkiem gorącej czekolady poszła usadowić się na jej ulubionym starym
fotelu.
Historia starego fotela jest jedną z najdziwniejszych w jej
życiu. Gdy miała 12 lat rodzice już nie mogli wytrzymać patrząc na ten
wytarty, połatany mebel i postanowili go wyrzucić. Już wtedy czuła do
niego ogromne przywiązanie. Był z nią zawsze. W dzieciństwie sadzała na
nim lalki i bawiła się w dom. Gdy dorosła to tam pierwszy raz
pomalowała sobie usta i pierwszy raz płakała przez chłopaka. W tym
fotelu było pewnie więcej jej łez i kosmetyków niż gąbki i sprężyn. Był
z nią zawsze, aż pewnego dnia usłyszała, że go straci, ponieważ jest
brzydki! Na początku pokładała wiarę w to, że rodzice zrozumieją, że on
jest członkiem rodziny i nie można się go pozbyć tak jak zwykłych
śmieci. Lecz tej samej nocy, gdy rodzice zarządzili wywózkę mebla,
leżąc na nim właśnie, uświadomiła sobie, że są do tego zdolni...
Przecież ludzie, którzy wywieźli swoją mamę do domu, gdzie podobno
będzie jej lepiej, nie będą czuli wyrzutów robiąc podobnie z jej
ukochanym fotelikiem.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW