Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Polsko-niemiecka łamigłówka
dodano 27.02.2007
W Polsce powtarza się uporczywie hasło o „Europie ojczyzn”, chętnie przeciwstawiając je groźnym ponoć zakusom „federalistów” europejskich. Mniejsza już o to, że formuła jest fałszywie przypisywana de Gaulle’owi...
„Wynik mediacji oceniam jako żałosny” - przyznał publicznie von Waldow. – „Nadal pozostaję na stanowisku, że to nie ja, lecz moja rodzina jest prawowitym właścicielem pałacu w Mierzęcinie. Owszem, obecni posiadacze nabyli pałac w dobrej wierze, ale od komunistycznego państwa, które bezprawnie zagarnęło majątek wypędzonych Niemców”. [Gazeta Lubuska, 29 stycznia 2005].
Przykład hrabiego pokazuje jak różne reakcje i różne postawy może wywoływać konfrontacja Niemców z Polakami, dla których rodzinny Heimat może dotyczyć tych samych uczuć do tych samych „stron rodzinnych”, ale objętych prawem wyłączności.
Szkoda Niederschlesien
Ostatnimi laty media polskie chętnie lansują pojęcie „mała ojczyzna”, popierają ideę regionalizmu – i słusznie! Lecz jak budować małą ojczyznę na Dolnym Śląsku? Może razem z Niemcami? Zawsze dziwiło nas, jak można było w przypadku polskich repatriantów, Łemków, Ukraińców, a nawet górali Czadeckich, aż tak szybko zaaklimatyzować się tu i uznać te ziemie za swoje – nie znając niczego. Ale jednak można. W efekcie powstał specyficzny typ człowieka: bez przeszłości, bez kontaktu z ziemią, właściwie z lekceważącym stosunkiem do miejsc, gdzie się wyrosło. Taki jest nasz polski, śląski i lubuski Heimat...
Ryszard Polak
prof. Wiesław Hładkiewicz
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW