Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Samozatrudnienie opiekunek w Niemczech jest nielegalne!
dodano 19.10.2010
Rosnący popyt na usługi opiekuńcze w Niemczech powoduje, że wiele firm zaczęło oferować pracę polskim opiekunkom na warunkach kwestionowanych przez prawników. Podpowiadamy, jakie pułapki prawne mogą czaić się na opiekunki osób starszych.
Według badań przeprowadzanych na zlecenie niemieckiego Ministerstwa ds. rodziny, seniorów, kobiet i młodzieży, gotowość obywateli Niemiec do opieki nad swoimi bliskimi, ze względów zawodowych i osobistych, obniża się. W związku z tym popyt na usługi opiekuńcze stale rośnie. Zwiększa się też potrzeba uregulowania statusu prawnego opiekunek i wyeliminowanie z rynku firm, które, naginając prawo, narażają polskich pracowników na nieprzyjemności i odpowiedzialność karną.
Pozory mylą, czyli jak to działa obecnie?
Polskie opiekunki ceni się w Niemczech za profesjonalizm i zaangażowanie. Firmy, które oferują niemieckim seniorom usługi opiekuńcze, wykorzystują różne formy zatrudnienia. Najpopularniejsza – i trzeba przyznać, że również najbezpieczniejsza z perspektywy pracowników – jest umowa o pracę. W ostatnich miesiącach ogromne kontrowersje wzbudza oferta firm umożliwiających podjęcie pracy na zasadzie samozatrudnienia. W opinii ekspertów rynku takie rozwiązanie może być jednak nielegalne.
Specyfika pracy opiekunki, która niejednokrotnie musi być przy swoim pacjencie całą dobę, sprawia, że warunki określające prowadzenie własnej działalności gospodarczej są naginane. Według restrykcyjnych przepisów niemieckich, nie można mówić o prowadzeniu własnej działalności gospodarczej, jeśli w sposób ciągły wykonuje się zadania wyłącznie dla jednego zleceniodawcy. - Trudno, aby opiekunka pracowała w tym samym czasie u trzech różnych seniorów wymagających stałej opieki. Dlatego jeśli zleceniobiorca - opiekunka zachowuje się jak pracownik, wykonuje de facto stosunek pracy wobec określonego zleceniodawcy. Mamy wtedy do czynienia z samozatrudnieniem pozornym, które zwalczane jest zarówno przez urzędy polskie jak i niemieckie. Kandydatki na opiekunki często już o tym wiedzą i same pytają nas o to, jak my rozwiązujemy tę kwestię – mówi Katarzyna Stasica, koordynator działu rekrutacji w firmie Promedica24, zajmującej się wysyłaniem opiekunek do Niemiec. Jak podkreśla przedstawiciel firmy, z perspektywy opiekunek znacznie korzystniejszym rozwiązaniem jest zatrudnienie na umowę o pracę w polskiej firmie, która następnie oddelegowuje do pracy za granicą.
Wbrew prawu
Firmy oferujące pracę dla polskich opiekunek na zasadzie samozatrudnienia powołują się na zasadę równego traktowania podmiotów z różnych krajów Unii Europejskiej, które świadczą takie same usługi. Milczeniem pomija się jednak bardziej szczegółowe ustawodawstwo wykonawcze obowiązujące na terenie Niemiec dotyczące swobody prowadzenia działalności gospodarczej, które wcale nie różni się znacząco od polskiego.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW