Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Zaśmiecona przestrzeń publiczna?
dodano 22.12.2007
Dlaczego, moim zdaniem, przestrzeń publiczna w Polsce jest tak zaśmiecona. Jak ja powinno sie kształtować - odpowiadam w swoim artykule.
To co obserwuję w Polsce ostatnimi laty wygląda na zdziczenie w kwestii kształtowania przestrzeni publicznej. Nie widzę żadnego planu w tym, co się dzieje w miejscach w których dane mi jest przebywać. Przestrzeń publiczna powinna być „ sercem miasta”, tym co jednoczy mieszkańców, tym co pozwala im się identyfikować z miastem. Rynki, place, parki, bulwary to miejsca, gdzie bez problemu możemy spotkać się ze znajomymi, wypić piwko, pogadać, a nawet przejść się z dziewczyną. To ta przestrzeń, która pozwala nam żyć i oddychać.
Niestety, to co komunalne, czyli w opinii wielu „prawicowców” - niczyje jest na siłę prywatyzowane - oddawane w zarząd komuś, komu nie zależy wcale na dobrym samopoczuciu mieszkańców, tylko na maksymalizacji zysków. Jak wiadomo, to najczęściej nie idzie w parze.
Sam zwiedziłem wiele krajów na świecie, i przez te podróże wyrobiłem sobie opinie na temat kształtowania przestrzeni publicznej. Urodziłem się w 1983 i moimi młodymi oczyma obserwowałem przemiany zachodzące w Polsce. Widzę, że dużo się zmieniło na lepsze. Jednak gdzieś w połowie tych wszystkich przemian straciliśmy poczucie sensu i kierunku w jakim powinniśmy podążać. Według mnie właśnie brak tego sensu i poczucia kierunku powoduje ze nasze miasta wyglądają jak wyglądają. Coraz bardziej chaotyczne.
Chciałbym jednak się skupić na paru kwestach, które uważam za kluczowe dla kształtowania przestrzeni publicznej i poczucia człowieka w niej.
Pierwsza rzeczą, która według mnie leży u podstaw chaotyczności kształtowania przestrzeni w Polsce jest tej nieustanne zawłaszczanie i niszczenie jej przez prywatnych przedsiębiorców. Wiem, że to, co powiedziałem w obecnych czasach jest wysoce niepoprawne politycznie, jednak nie boje się tego mówić otwarcie. To właśnie miedzy innymi dzięki nim przestrzeń naszych miast jest brzydka i chaotyczna. Pierwsza kwestia są reklamy umieszczane we wszystkich możliwych miejscach a szczególnie wzdłuż ulic. Każda droga krajowa, ulica tranzytowa w większym i mniejszym mieście posiada wokół siebie ciągnące się w nieskończoność większe i mniejsze tablice z reklamami. Każda inna, każda w innym stylu, standardzie, kolorystyce. W miastach reklamy wiszą na większości budynków w centrach. Powoduje to uczucie całkowitego chaosu. A przecież szlaki komunikacyjne są jedną z najważniejszych przestrzeni publicznych nadających spójność miastom. Podczas swojego pobytu w Polsce, moja koleżanka z Sarajewa miała to samo odczucie. A przecież rejon z jakiego pochodzi nie należy do miejsc słynących z porządku w tej materii.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW