Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Misja TVP
dodano 13.03.2008
Po 1989 roku zaczęliśmy obserwować, mniej lub bardziej świadomi, zjawisko pluralizacji mediów. Pojawiły się media publiczne, w zamyśle niezależne od nacisków politycznych.
W państwach demokratycznych wolne media określane są mianem czwartej władzy, która stoi w szeregu obok władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Przywilej ten uzyskały dzięki możliwości kształtowania społeczeństwa i polityki. W Polsce ich pozycja wzmacniana jest przez artykuł 54 Konstytucji, który stanowi, że każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nie jest tajemnicą, że zarówno wczoraj jak i dziś, a także w przyszłości media będą stanowiły łup wyborczy. Pokusa ich zdobycia jest wielka z uwagi na fakt, że jak już się ma w posiadaniu jeden rodzaj władzy (w międzyczasie rozpracowuje się metody przejęcia pozostałych, w tym tej najbardziej niezależnej), to czemu by nie przejąć tej najatrakcyjniejszej ze względu na wiek i swego rodzaju nieokiełznaność.
Niestety bywa tak, że jak już zdobędzie się ten łup, to nie za bardzo wiadomo jak nim zagospodarować. To troszkę tak jak związek starszego pana z o wiele młodszą kobietą.
Obecnie rząd przygotował tzw. małą nowelizację ustawy medialnej. Potrzebne jest poparcie lewicy, jako że prezydent Lech Kaczyński już dawno zapowiedział weto. I tak toczą się dyskusje nad liczbą członków KRRiT. LiD proponuje dziewięciu, PO pięciu. Lewica domaga się także ustawowej definicji misji mediów publicznych oraz zachowania abonamentu.
PO z kolei proponuje zastąpienie abonamentu Funduszem Misji Publicznej, na który składałyby się ministerstwa Kultury, Edukacji, Szkolnictwa Wyższego, Spraw Zagranicznych i być może komercyjne radia i telewizja. Gotowego projektu można spodziewać się na kwiecień.
Według Marka Borowskiego media publiczne stanowią niezwykłą wartość systemu demokratycznego. Witold Gadomski z Gazety Wyborczej w ciekawy sposób sprawdził powiązanie tych zależności na podstawie analizy środowej ramówki TVP 1. Program trwał 21 godzin i 10 minut. Z tego 5 godzin i 30 minut – seriale, 3 godziny 15 minut – mało ambitne filmy obyczajowe – i tyle samo – programy rozrywkowe; 2 godziny – programy dla dzieci; półtorej godziny – wiadomości; 2 godziny 45 minut –programy dokumentalne nadawane w porze, gdy normalny widz telewizji nie ogląda.
W ten sposób weszliśmy w obszar dyskusji nad pojęciem, które w całej sprawie chyba najbardziej przyciąga uwagę, a mianowicie pojęcia „misji”.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW