Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Czy Ty również podejmujesz niedoskonałe decyzje?
dodano 14.05.2009
Jak podejmujesz decyzje? Czy są one zawsze najlepsze? Jaki jest mechanizm podejmowania decyzji? Jak możemy polepszyć ich jakość? Jak wpłynąć na decyzje podejmowane przez innych? Tego wszystkiego dowiesz się z tego artykułu.
Decyzje łatwe podejmujemy automatycznie. Decyzje mało ważne podejmujemy bazując na emocjach. Decyzje ważne podejmujemy bazując na racjonalności. Bzdura. Badania pokazują zupełnie co innego.
Eksperyment nr 1
Aby lepiej zrozumieć proces podejmowania decyzji, zapoznajmy się z przypadkiem Phineasa Gage’a. Mężczyzna ten pracował przy budowie kolei w USA.
Los chciał, że w trakcie prac, metalowy pręt o średnicy 3cm przebił mu czaszkę na wylot (od szczęki po czubek głowy). Sam poszkodowany o dziwo przeżył, co więcej 30 minut później był w pełni świadomy i relacjonował wypadek lekarzowi.
Wydawać by się mogło, że miał niesamowite szczęście. Po dwóch miesiącach wrócił do pełni sił - znów był energiczny, zręczny i gotów do pracy. Od wypadku przejawiał jednak zmienne nastroje, stał się wulgarny i niegrzeczny. Snuł mnóstwo planów, ale natychmiast je porzucał. Nie potrafił także okiełznać swych popędów. W końcu stracił pracę i umarł w nędzy mając 38 lat.
Proces podejmowania decyzji
Jaki związek ma ta historia z procesem podejmowania decyzji? Otóż kluczowy. Osoba z uszkodzoną korą przed-czołową traci możliwość podejmowania decyzji. Mając informacje o tym, jakie warunki techniczne ma każdy z samochodów, ile kosztuje ich eksploatacja oraz nawet jaka jest najlepsza korelacja cena/jakość, osoba taka nie potrafi podjąć decyzji. Dlatego, że jej emocje wymknęły się spod kontroli.
Wniosek z tego, że za decyzje odpowiedzialne są emocje. Zbieranie danych ma nam jedynie w tym pomóc. Jest to ważne dla sprzedawców, którzy bez znajomości badań wiedzą, że emocjonalnie pobudzony i zadowolony klient jest bardziej skłonny do zakupów. Dlatego, że pobudzenie obszaru mózgu odpowiedzialnego za emocje powoduje, że wystąpienie tej reakcji jest bardziej prawdopodobne. A przecież wystarczy tylko jeden, drobny impuls elektryczny. I klient jest nasz.
Stąd też wziął się termin ‘hard selling’ - sprzedawanie towarów, których kupujący nie potrzebuje. Osoba kupuje, a kiedy ochłonie, dochodzi do wniosku, że została oszukana. Dlatego dobry sprzedawca sprzeda produkt potrzebny, użyteczny, przy czym dzięki odpowiednim technikom sprawi, że klient kupi właśnie jego produkt, a nie produkt konkurencji.
Eksperyment nr 2
Inny eksperyment, prowadzony przez Mathiasa Pessiglione z paryskiego szpitala Pitie-Salpetriere, wykazał, że kiedy osoba badana miała do wyboru: otrzymać pewne 20 euro, lub wziąć udział w loterii, w której albo nie dostaje nic, albo dostaje 50 euro. 60% badanych zdecydowało się na pewne 20 euro.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW