Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
SZTUKA MULTIMEDIALNA - Od pierścienia Nibelungów do Władcy Pierścienia
dodano 13.03.2009
Sztuka multimedialna nie jest dziedziną sztuki w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, jest czymś więcej. Pojęcie multimediów rozciąga się poza obszar sztuki, występuje w znaczeniu nowej formacji kulturowo-cywilizacyjnej.
Komputer– maszyna, produkt technologii high tech – któremu multimedia zawdzięczają swoje istnienie - odgrywa we współczesnym świecie rolę metamedium, ponieważ umożliwia kontaminowanie różnych technik, form i strategii komunikowania, gromadzenie i przechowywanie ogromnej ilości informacji, wywoływanie multisensorycznych doznań, multiplikowanie przestrzeni wizualnej i audialnej oraz zastąpienie szeroko rozumianej imitacji rzeczywistości coraz pełniejszą iluzją i rzeczywistościami alternatywnymi, całkowicie fikcyjnymi. Dzięki wysokiej technologii w multimediach kumulują się energie prawie wszystkich wcześniejszych komunikacji i sztuk oraz powstaje nowa multimedialna energia przekazu. Multimedia wykorzystują dotychczasowy potencjał komunikacyjny i ekspresyjny języków naturalnych i ikonicznych, zachowań cielesnych, tradycyjnych mediów i najnowszych form transmisji informacji, takich jak: telefony komórkowe, lasery, włókna optyczne, interaktywne dyski optyczne, tzw. architektura równoległa, oraz modelizacje Bi- i trójwymiarowe, neotelewizja, pamięć optyczną, CD-ROM-y, telewideo i telefaksy, różne formy sztucznej rzeczywistości (Artificial Realiry), wirtualnej rzeczywistości (Virtual Realiy) i cyberprzestrzeni (Cyberspace)
Multimedialne reklamy, wideoklipy, gry komputerowe, neotelewizja i kino postmodernistyczne, czyli te formy przekazu, które dzisiaj zajmują największą przestrzeń komunikacyjną i wywierają wpływ a całą ikonosferę, oferują odbiorcom coraz bardziej wyrafinowane formy multimedialnego collage’u.
Rrealizacja Warhola Exploding Plastik Invitable nie tylko przyczyniła się do sformułowania samego pojęcia multimedia i określiła ogólny zakres sztuki multimedialnej jako zjawiska historycznego, ale pośrednio przyczyniła się do dostrzeżenia możliwości spojrzenia na całe dzieje sztuki w kontekście ponadhistorycznej multimedialności. Wszechobecnej w sztuce minionych epok tendencji do jednoczesnego stosowania różnych środków audiowizualnych, zintegrowanych na gruncie aktualnych technologii.
Nie dostrzegano tego wcześniej, ponieważ w refleksji nad sztuką dominowała tendencja do postrzegania dzieł sztuki w perspektywie, którą dla kontrastu z multimedialnością można określić terminem monomedialność. Analizowano je w oderwaniu od środowiska medialnego, w którym funkcjonowały. Z tej perspektywy wyodrębniono i badano jako zjawisko autonomiczne, np.: malarstwo jaskiniowe. Opisywano cechy formalne, ikonografię, zajmowano się atrybucją dzieł, poszukiwaniem analogii itd..
Tymczasem malarstwo prehistoryczne było integralnym elementem czegoś co można nazwać - używając dzisiejszej nomenklatury - środowiskiem multimedialnym sztuki symboliczno-rytualnej. I tylko w powiązaniu z nim miało sens jego istnienie. Było to bardzo specyficzne środowisko. Niełatwo się tam dostać. Wąskie wejście, setki metrów krętych ciasnych podziemnych korytarzy dokąd nie dociera dzienne światło. Specyficzny chłód, wilgoć, zapach i wreszcie z dala od wejścia malowidła, pokrywające ściany tonących w mroku chodników i wąskich komór, animujące się w migoczącym świetle pochodni. Z powodu ciasnoty trudno je w całości ogarnąć spojrzeniem i odczytać, na dodatek często przedstawienia nakładają się na siebie. I rytuał ze wszystkim co się z nim może wiązać – stroje, śpiewy, taniec, inscenizacja, recytacja, instrumentalizacja, paramenty rytualne, środki odurzające, fizyczne odczucia - np. bólu. Intensywność bodźców działających na uczestników prowadziła do zacierania granic między rytuałem i innymi aspektami rzeczywistości.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW